Gus Curren: praca nóg Adamka polepsza się z każdym dniem
 

<center><iframe width="310" height="175" src="https://www.youtube.com/embed/N9XedLg23bw" frameborder="0" allowfullscreen></iframe></center>
Prezentujemy krótką rozmowę ze szkoleniowcem Tomasza Adamka (52-5, 30 KO), Gusem Currenem, któremu po zwycięskim, choć zaciętym dla "Górala" pojedynku z Fredem Kassim (18-7-1, 10 KO) zadaliśmy kilka pytań dotyczących przebiegu walki oraz tego, jak rozwija się współpraca trenera z polskim pięściarzem.

Curren zastąpił poprzedniego trenera Adamka, Rogera Bloodwortha, przed czerwcowym występem pięściarza z Gilowic z Solomonem Haumono. Duet Adamek-Curren mogliśmy zobaczyć w sobotę po raz drugi.

Źródło: redakcja
Zdjęcia: Paweł Szkutnik

Zaklinanie rzeczywistości. Żona Adamka powinna dać na mszę jakiemuś księdzu od voodoo żeby ten cały Chycki przestał przeciągać agonię.

szpulka - nie istnieje, zimnoch - nie istnieje, izu - nie istnieje, włodar - prosze Cię, wawrzyk - kur*a kto ;)?... i mogłbym tak wymieniać i wymieniać, a na horyzoncie nic ciekawego oprócz Adasia, którego kariera też moze się szybko skończyć choc bardzo bym Tego nie chciał.

plusy z zabawy w boks Adamka:
- trenują z nim młodzi prospekci
- sprowadził trenera z którego też korzystają
- chycki, z którego tez korzystaja
- borek który robi konkurencje promotorem a to zawsze jest dobre dla finalnego klienta
- promocja boksu
-...

minusy
...?

Zdrowie.

Przyjemna rozmowka, Gusa dobrze się słucha, i ma on ogromną wiarę w Adamka i to, co o nim mówi.
Wiadomo, naciąga swoje opinie celowo, ale buduje profesjonalną aurę wkoło, więc można przymknąć oko.
Oby tylko finalnie był jednym z tych, którzy.dostosuja poziom kolejnych wyzwań do możliwości Tomka.

Póki nie dostaje wpier.... to fakt kolejny plus bo sport to zdrowie.

Dobrze powiedziane.

"...polepsza się z każdym dniem"... a co innego ma mówić Curren? W końcu to jego robota, zapewne nieźle płatna. Wyciśnie ile się da i c'est la vie.
Tym łatwiej Gusowi prawić takie dysputy, kiedy materiał (czytaj Adamek) jest jeszcze w miarę obrabialny i mimo wieku trzyma się "kupy".
Zresztą jeśli Góral chce dalej walczyć to jego, a nie moja tym bardziej sprawa.

Do niedawna powiedzialbym, ze zadnych - chce, niech sie bawi - chociaz przy okazji Adamka, niestety troche sie telewizja leniwi i nie bardzo wychodzi im promowanie nowych nazwisk. Ja ciagle chcialbym zobaczyc w Polsce Lidzbarskiego, ktorego wychwalal przeciez Bashir. Mial swoje szanse Kolodziej, Wawrzyk czy Zimnoch to dlaczego nie Lidzbarski?
Na dzisiaj minusy widze dwa:
- dezawuowanie Adamka jako sportowca. Pewne rzeczy mistrzom nie przystoja a wystawianie go w ochraniaczach, ktore maja ratowac skore to spora przesada.
- promowanie oszustwa w sporcie pod szyldem Adamka, bo nikt mi nie powie, ze takie ochroniacze nie maja wplywu na przebieg walki

Bylem i jestem oburzony tym zagraniem...

Ochraniacz napewno nie byl ok, ale Twoje posty to rzygi w tym momencie. Adamek dal Kassiemu 3 miesiace przygotowan, Kamerunczyk wyszedl w formie zycia, nigdy nie mial tyle czasu, nigdy nie mial takiej formy. Byl traktowany dobrze. Za ewidentne uderzenia glowa nawet nie dostal odjecia punktu.
Z wiekszoscia swoich rywali byl gosciem na telefon, informowanych na kilka tygodni przed walka (w najlepszym wypadku). Z reszta sam Kassi nie mowil nic ochraniaczu. Bo nie w tym tkwi sedno. Walka byla wyrownana.
Ale Ty musisz rzygac tym za kazdym razem, jakby tylko przez to Adamek wygral i nic innego nie mialo znaczenia.