![]() |
#1 (permalink) |
![]() ![]() Nadzieja brytyjskiego boksu to mieszanka krwi irlandzkiej i angielskiej z domieszką walijskiej, a boks ma niejako w genach, bo szermierkę na pięści uprawiali zarówno tata John jak i stryjowie Hughie i Peter. Tyson w otoczeniu twardych „Irlandzkich Cyganów” nie mógł zostać nikim innym jak bokserem. Bartley Gorman, w swojej traktującej o brytyjskim pięściarstwie na gołe pięści książce, poświęca braciom Fury sporo miejsca. Ale zanim ojciec Tysona, John „Cygan” Fury zajął się tą brutalniejszą odmianą boksu, spędził trochę czasu na zawodowych ringach, podobnie jak syn występując w najwyższej kategorii wagowej. Nadzieje Johna na sukcesy rozwiał późniejszy mistrz świata WBO, Henry Akinwande, który znokautował „Cygana” w trzeciej rundzie. - Trafił mnie dobrym ciosem i nie zdołałem się pozbierać, ale w ulicznej walce zabiłbym tego gościa - wspominał po latach swoją najważniejszą sportową walkę John. Potem była jeszcze tylko jedna walka w ringu i wieloletnie sprawdzanie się w ustawkach na gołe pięści. Niestety, zakończone ostatecznie haniebnym incydentem w lipcu 2011 roku, kiedy to John Fury wydłubał w bójce oko swemu byłemu kamratowi. Chwila szaleństwa kosztowała wyrok jedenastu lat pozbawienia wolności, a Tyson stracił jednocześnie ojca, trenera i mentora. Szybko zrozumiał jednak, że kontynuowanie wspólnie rozpoczętej drogi po mistrzostwo świata może pomóc przeżywającemu trudne chwile ojcu. Tyson był już wówczas zawodowym bokserem po podpisaniu kontraktu ze świetnie prosperującym promotorem, Mickiem Henessym, ale wróćmy na chwilę do krótkiej kariery amatorskiej, podczas której młody Fury stoczył zaledwie 35 walk, ponosząc cztery porażki. - Zostałem kilkukrotnie skrzywdzony podczas międzynarodowych zawodów juniorskich, a jedyna porażka na jaką zasłużyłem to pojedynek z Davidem Price’m. On był jednak doświadczonym zawodnikiem z mistrzostwem Wspólnoty Brytyjskiej na koncie, a ja toczyłem zaledwie trzynastą walkę. Mimo to rzuciłem go na deski. Potem sparowaliśmy wielokrotnie, ostatni raz w 2007 roku na zgrupowaniu kadry. Wdaliśmy się wtedy w tak ostrą bijatykę, że trener Edwards chciał nas obu odesłać do domu. Price płakał na drugi dzień, że ma kontuzjowany bark. On nie jest dla mnie żadnym zagrożeniem - podsumowuje pierwszy etap kariery i początek swojej rywalizacji z liverpoolskim gigantem, „Olbrzym z Winslow”. Pierwszych czternaście walk jako zawodowca, to wzloty i upadki, pomimo zachowania zera w rekordzie Fury nie imponował niczym oprócz warunków fizycznych. Większość obserwatorów uważała, że przegrał z Johnem McDermottem, a udany rewanż też nie przekonał sceptyków do talentu dwumetrowca. Powodami kiepskich występów były: krótki staż amatorski, ale również małe zaangażowanie w treningi i zamiłowanie do fast foodu. Jednak do najważniejszego testu w karierze, jakim była walka z niepokonanym Dereckiem Chisorą o tytuły mistrza Wielkiej Brytanii i Wspólnoty Brytyjskiej, Tyson przygotował się wzorowo. Trzeba dodać, że był to również test lojalności. W trakcie trwania współpracy pięściarza z promotorem Henessym, telewizja ITV1 dokonała cięć budżetowych i dla fighterów reprezentujących Henessy Sports zabrakło miejsca na ich antenie. Stopniowo znakomita grupa rozsypywała się, a John Murray, Darren Barker i Carl Froch razem z kilkoma innymi pięściarzami opuścili tonący okręt, by szukać szczęścia u innych promotorów. Tylko Fury nie dał się skusić konkurencji i trwał przy swoim przyjacielu. Opłaciło się, bo Henessy zdołał zainteresować swoim podopiecznym ogólnodostępny na Wyspach Channel 5, a walka z Dereckiem Chisorą zgromadziła niemal 4 miliony Brytyjczyków przed telewizorami. Zachwyceni słupkami oglądalności, szefowie stacji postanowili pokazywać drogę zwycięskiego olbrzyma po pas mistrza świata i zaproponowali Hennesy’emu lukratywny kontrakt. To pozwoliło bankrutującemu promotorowi utrzymać się na powierzchni, a z czasem podpisać umowy z utalentowanymi Chrisem Eubankiem Juniorem i Jamesem DeGale. Kolejne walki potwierdzały wartość marketingową Fury’ego. „Radosna” defensywa boksera sprawiała, że dochodziło do widowiskowej „cepeliady” w pojedynkach z Nicolaiem Firthą i Nevenem Pajkiciem, a po ciosie tego drugiego Tyson po raz pierwszy w karierze wylądował na deskach. - Milion razy blokowałem prawy overhand na sparingach, milion razy potrafiłem go uniknąć, a gdy przyszła walka ściął mnie właśnie ten cios. Ale to waga ciężka, nie oczekuj, że po kąpieli będziesz suchy. Lubię się bić i lubię przyjmować ciosy. Nie jestem Władimirem Kliczką czy tamtym drugim. Wejdę w wymianę z najlepszym puncherem na świecie. Mam na to wyj....ane - skomentował w swoim stylu pięściarz, w którego żyłach płynie krew zabijaki na gołe pięści. Błędy w rzemiośle bokserskim, przede wszystkim obronie jednak niepokoiły i następny po stryjku Hughie trener - Kanadyjczyk Chris Johnson stracił posadę, a stanowisko objął kolejny stryj, tym razem Peter. Próbował on ukryć opadającą lewą rękę Tysona ustawiając go w pozycji mańkuta przeciwko Roganowi i manewr zaowocował nokautem na sympatycznym taksówkarzu. Kolejne dwa występy przeciwko Maddalone i Johnsonowi wskazują, że chyba wreszcie Fury znalazł szkoleniowca, z którym znajduje wspólny język. W końcu pojawił się regularnie używany jab, kontrolowana, taktyczna walka z użyciem pracy nóg i zasięgu co dało spokojne zwycięstwo na punkty w przybliżającej do tytułu, eliminacyjnej walce z Amerykaninem. Od dłuższego czasu dzięki diecie waga pozostaje pod kontrolą, a Peter Fury potrafi zmusić bratanka do maksymalnego wysiłku w gymie. Jednak nie tylko mankamenty natury czysto bokserskiej stoją na przeszkodzie do objęcia tronu wszechwag przez reprezentującego Irlandię fightera. Wskazuje się na poważne problemy mentalne i wytyka, że chwiejna psychika miota zawodnikiem od stanów ekstatycznych po głęboką depresję. 24- latek przyznaje z brutalną szczerością: - Potrzebuję pomocy psychiatry z powodu załamań jakie miewam. Może to dlatego, że nie miałem jako dziecko normalnej rodziny. Mój ojciec miał mnóstwo dzieci innymi kobietami. Ciągle bił się i kłócił z mamą. Matka czternaście razy była w ciąży, a przeżyła tylko czwórka z nas. Miałem małą siostrzyczkę, którą pochowaliśmy po ledwie kilku dniach życia. Takie rzeczy pozostawiają w człowieku ślad. To wszystko nie odebrało jednak ambitnemu sportowcowi pewności siebie, również krytyka po oddaniu pasów walkowerem Davidowi Price’owi spłynęła po nim jak woda po kaczce. Fury myśli nie tylko o pasach mistrza świata, ale również o przywróceniu świetności wadze ciężkiej jako najbardziej prestiżowej dywizji w pięściarstwie: - Boks musi przestać być nudny i stać się znowu ekscytujący. Chcę sprawić by wróciły dawne czasy, gdy mistrz świata wagi ciężkiej był bohaterem a ludzie go kochali. Czas Kliczków się kończy, nie będą już lepsi niż są, a ja będąc już świetnym pięściarzem mam wciąż ogromne rezerwy. Już niebawem będę walczył z jednym z nich. W ringu zostawimy dużo potu i krwi, ale ten bój wyłoni nowego mistrza. Kim jest Tyson Fury? Utalentowanym bokserem, showmanem, człowiekiem cierpiącym na zaburzenia osobowości, mitomanem czy przyszłym dominatorem ringów? Fritz Sdunek powiedział kiedyś o Witaliju Kliczce, że jest "nieortodoksyjnym pięściarzem rozrywkowym". To określenie z zachowaniem odpowiednich proporcji pasuje jak ulał do bohatera mojego felietonu. |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#5 (permalink) |
Redaktor Boxing.pl
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Zarejestrowany: Oct 2012
Postów: 10702
Nominowany 638 razy w 122 Tematach
![]() |
![]()
Dzieki, ale musze przyznac, ze Tyson to temat-samograj. On paple bez przerwy, jak nie w telewizji, to w wywiadach. Naprawde, jest z czego wybierac cytaty.
|
![]() |
![]() |
![]() |
#6 (permalink) | |
prospect
![]() ![]() ![]() Zarejestrowany: Sep 2012
Postów: 983
Nominowany 0 razy w 0 Tematach
Art. Miesiąca - Nagród: 0
|
![]() Cytat:
![]() Myślę, że z takim zawodnikiem łatwo nie jest ale zyski może przynieść ogromne, dlatego trzeba znosić część jego wybryków. Fury to zawodnik, którego nie trzeba namawiać by reklamował walkę, on reklamuje nawet te które nigdy się nie odbędą, lubi być w centrum. Ten człowiek jakby miał okresy manii i depresji, kiedyś miał depresję teraz manię ![]() Ja osobiście go bardzo lubię i traktuję z przymróżeniem oka jego gadki ale jako prospekt sportowo interesuje mnie chyba teraz najbardziej ze wszystkich obecnych młodych ciężkich. Ma wiele czasu a już jest dobrze skoordynowany jak na takie warunki. Ma dobrą kondycję, swobodę w ruchach, świetny lewy jest lepszy z każdą walką. Bracia Kliczko są znakomitymi mistrzami ale w okresie ich panowania brakuje mi takich męskich, nie zawsze grzecznych przepychanek słownych i nie tylko, tej całej otoczki, która nakręca emocje. Z Furym nie powinno tego zabraknąć. |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#7 (permalink) | |
Redaktor Boxing.pl
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Zarejestrowany: Oct 2012
Postów: 10702
Nominowany 638 razy w 122 Tematach
![]() |
![]() Cytat:
Jesli oni zastapiliby braci Kliczkow na tronie, bylaby medialna masakra ![]() |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#9 (permalink) | |
prospect
![]() ![]() ![]() Zarejestrowany: Sep 2012
Postów: 983
Nominowany 0 razy w 0 Tematach
Art. Miesiąca - Nagród: 0
|
![]() Cytat:
![]() Masz gdzieś info. jakie ma warunki? Widziałeś jego jakąś walkę? Dwaj Kliczko to mówią ,że nudno, Fury x 2 byłby rozpiździel ![]() Hugh Fury jak szukam to jest jedna walka ale to jakieś lekkie koguty . |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#10 (permalink) | |
Redaktor Boxing.pl
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Zarejestrowany: Oct 2012
Postów: 10702
Nominowany 638 razy w 122 Tematach
![]() |
![]() Cytat:
|
|
![]() |
![]() |
![]() |
Narzędzia wątku | |
Wygląd | |
|
|
![]() |
||||
Temat | Autor wątku | Forum | Komentarzy | Ostatni post / autor |
Walki bokserskie(linki)!!! | IRONDARIO | Strefa ściągania walk | 2612 | 21-10-19 16:58 |
Tyson Fury vs Martin Rogan już w ten weekend! | Tomasz Nowak | Newsy | 8 | 13-04-12 21:38 |
Tyson Fury górą w "barowej" bijatyce | Tomasz Nowak | Newsy | 23 | 15-11-11 20:09 |
Tyson Fury chce walki z Tomaszem Adamkiem | Tomasz Nowak | Newsy | 20 | 06-10-11 21:10 |
Tyson Fury zdeklasował Derecka Chisorę | robercik | Newsy | 24 | 30-07-11 22:15 |