19-12-20, 18:57
|
#21 (permalink) |
|
journeyman
 Zarejestrowany: Apr 2019
Postów: 378
Nominowany 0 razy w 0 Tematach
Art. Miesiąca - Nagród: 0
|
Ufff, nareszcie skończy się temat tego marniaka. A do Kazacha straciłem resztki szacunku, że zdecydował się brać udział w takim cyrku, ale skoro chce stówę rozmianić na trzy piątale to droga wolna. Coś takiego czołowemu zawodnikowi po prostu nie przystoi.
|
|
|
Art. Miesiąca - Nagród: 25
|
19-12-20, 19:51
|
#23 (permalink) |
|
contender
Zarejestrowany: Jun 2010
Postów: 1337
Nominowany 0 razy w 0 Tematach
Art. Miesiąca - Nagród: 0
|
Lerena już się przystosowuje do bridger. Walka w umownym limicie 211 lbs. Na pierwszy rzut oka wygląda na cięższego i szerszego. TKO 5.
Od lat KL bronił pasa IBO. Teraz wskoczył na 3.miejsce w WBC Bridger. Jeśli z całego tego zamieszania wyjdzie np. Lerena - Rivas, byłoby coś dla sportu i kibica. Żadnego bardziej wartościowego zestawienia z tych nazwisk, które są, chyba nie da się wyrzeźbić... |
|
|
|
|
19-12-20, 20:53
|
#24 (permalink) | |
|
journeyman
Zarejestrowany: Mar 2020
Postów: 199
Nominowany 0 razy w 0 Tematach
Art. Miesiąca - Nagród: 0
|
Cytat:
Przecież on ma w sobie jeszcze sporo pary. Jeśli tak mu zależy na kasie to ok. Tylko zamiast 5 walk z pięściarzami pokroju Szeremiety, niech zorganizują 2 walki z topem. Nawet jeśli to wiązałoby się z ryzykiem porażki. Zera w rekordzie też już nie ma, chociaż niesłusznie... To taka trochę podobna sytuacja jak z Lewisem. Ten na ostatnią walkę wziął prawdziwego twardziela, ścisły top HW. I pokazał że stary lew ma jeszcze pazury. Zapewne zarobił mnóstwo pieniędzy a do tego ludzie wspominają ten pojedynek z sentymentem. Moim zdaniem podobną drogą mógłby pójść Golowkin. |
|
|
|
|
|
20-12-20, 06:51
|
#28 (permalink) |
|
contender
Zarejestrowany: Jun 2010
Postów: 1337
Nominowany 0 razy w 0 Tematach
Art. Miesiąca - Nagród: 0
|
Wyczuwam nadciągającą krytykę w stronę Calluma Smitha, więc dwa słowa w jego obronie.
Brytyjczyk jest za mało zaawansowany technicznie, by jak równy z równym boksować sobie z Canelo. Mechaniczny w ruchach, bez kontroli dystansu, szybszych rąk ... I co najgorsze - bez ciosu, który poskromiłby Cynamona. W tak nieciekawej sytuacji wyjściowej, cofanie się pod liny i szukanie kontry na rozpędzonym Alvarezie było w zasadzie jedyną metodą, by zrobić mu krzywdę :-) Nie miał zupełnie argumentów, by walczyć na środku ringu. Wpuszczał mniejszego do półdystansu, przegrywał pojedynki na jaby. Robił, co mógł, czyli obijał korpus i gardę. Największe zaskoczenie z mocą ciosów. Prawdopodobnie Kowaliow miał cięższe ręce... Tutaj ani żadnych skutków, stopowania, ani śladów na twarzy... |
|
|
|
|
20-12-20, 10:03
|
#30 (permalink) |
|
prospect
Zarejestrowany: Mar 2019
Postów: 516
Nominowany 0 razy w 0 Tematach
Art. Miesiąca - Nagród: 0
|
Lepiej się skupić na kunszcie Saula niz na Callumie. On nawet go nie zarysował, miał problem z celnością, ogólnie na tle Cynamona to zaprezentował nieciekawy boks.
Plant czy Driller mieliby jakoś lepiej wypaść? Wątpię. W tej wadze moc w rekach aby naruszyć Canelo miałby Benevidez ,ale może mu zabraknąć doświadczenia i tlenu w 2-3 ostatnich rundach, bo tytanem pracy to on nie jest. Myślę ze wielkie wyzwania na koniec roku to walka z Bivolem no i oczywiście z Berbetievem. Ciekawe czy Bivol byłby w stanie trzymać dystans i kontrolować go w tym aspekcie. Czy ciosy Berbetieva zrobiłyby wrażenie na Canelo...myślę ze tak, dwóvh wspaniałych panczerów by sie spotkało... Rusek te powinien isc w te strone jesli chce na emeryture dobrze odłozyc ,bo z nikim sie tak dobrze nie zarabia jak z Rudym. |
|
|
|
Wygląd liniowy
