Polish Fantasy Cruiser Tournament odc.14
 

<center>https://thumbs2.imgbox.com/ea/b8/4ZJtnzmo_t.png</center>

Powyżej tabela po 5 rundach, zostały nam jeszcze tylko dwie kolejki.
Wczorajsze walki: Michalczewski wygrał z Cieślakiem, Gołota pokonał Masternaka.

Dzisiaj zmierzą się:

Dariusz Michalczewski - Andrzej Fonfara
Andrzej Gołota - Michał Cieślak


Zasady:
System "każdy z każdym.
Można dać remis.
Zwycięstwo - 2 pkt, remis - 1pkt, porażka - 0 pkt.

Gołota pokonał Masternaka ale przegrywa z Cieślakiem ? Bardzo ciekawa logika muszę przyznać

Wiekszość ludzi nie szanuje Gołoty bo taka była nagonka swego czasu, a prawda jest taka ze tylko Gołote beda pamietac ludzie za 100 lat,,,

Goły na punkty, Tiger przed czasem. Dwóch z trzech największych naszych zawodowców. Genialny rocznik 1968.

Szymon, Ty też z tego rocznika :)?

Tiger vs Fonfara to walka dwóch napompowanych półciężkich. Andrzej jakoś szczególnie dużo nie zyskał idąc do CW, więc nie ma co tu szukać analogii to Tony Bellew.

Więc mamy jednego z lepszych półciężkich swojej ery (Tiger), kontra gościa, który wjechał do czołówki na past prime'ach i tym, że jest kolejnym Polskim bokserem w stylu "gdyby nie słupek, gdyby nie poprzeczka". W rewanżu Adonis pokazał mu jego miejsce w szeregu. Dla Tigera Fonfara byłby super prymitywnym przeciwnikiem, któy pewnie i by się postawił, ale też udowodniłby w tej walce (kolejny raz) jak dużo potrafi przyjąć.

Każde dziecko wie już od przedszkola, że żeby pokonać Gołotę, trzeba się na niego agresywnie rzucić w pierwszej rundzie, a jak się go naruszy, to zasypać ciosami. Wypisz-wymaluj idealny rywal dla zawsze agresywnie nastawionego Cieślaka. OK...może gdy Gołota był młody to nie była to powszechna wiedza. Ale też Cieślak ma to w naturze. Na początku walki chciałby pokazać, kto jest królem podwórka, a Andrew pewno by padł. Cieślak idzie za ciosem i mamy KO w początkowych rundach.

Mnie taki scenariusz Cieślak - Gołota też przeszedł przez głowę. Slow starter itd. Wydaje mi się, że jest trochę mitów i braku precyzji na ten temat. Napiszę o tym więcej w innym miejscu.

W każdym razie jednak stawiam tu na młodego Endrju. Bardzo silny jak na cruiser, wtedy jeszcze nadal spora odporność na ciosy, dość energicznie boksujący prostym, myślę, że jeszcze jako amator był lepiej wyszkolony niż Michał kiedykolwiek i był już doświadczony. Jedna z lepszych walk na pewno w całym zestawieniu.

Prawda. Fajnie byłoby coś takiego rzeczywiście móc zobaczyć. Ciekaw jestem co masz do powiedzenia w tym temacie, więc będę czekał na taki artykuł