![]() |
|
![]() |
Zobacz wyniki ankiety: Kto wygrywa? | |||
Krzysztof Głowacki na punkty |
![]() ![]() ![]() ![]() |
10 | 19.61% |
Krzysztof Głowacki przed czasem |
![]() ![]() ![]() ![]() |
29 | 56.86% |
Dawid Kostecki na punkty |
![]() ![]() ![]() ![]() |
3 | 5.88% |
Dawid Kostecki przed czasem |
![]() ![]() ![]() ![]() |
3 | 5.88% |
Aleksy Kuziemski na punkty |
![]() ![]() ![]() ![]() |
6 | 11.76% |
Aleksy Kuziemski przed czasem |
![]() ![]() ![]() ![]() |
1 | 1.96% |
Michał Cieślak na punkty |
![]() ![]() ![]() ![]() |
13 | 25.49% |
Michał Cieślak przed czasem |
![]() ![]() ![]() ![]() |
23 | 45.10% |
Marek Piotrowski 1995 na punkty |
![]() ![]() ![]() ![]() |
3 | 5.88% |
Marek Piotrowski 1995 przed czasem |
![]() ![]() ![]() ![]() |
5 | 9.80% |
Andrzej Gołota 1989 na punkty |
![]() ![]() ![]() ![]() |
22 | 43.14% |
Andrzej Gołota 1989 przed czasem |
![]() ![]() ![]() ![]() |
16 | 31.37% |
Ankieta wielokrotnego wyboru Głosujących: 51. Nie możesz głosować w tej sondzie |
![]() |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
![]() |
#1 (permalink) |
champion
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Zarejestrowany: Feb 2012
Postów: 4300
Nominowany 202 razy w 61 Tematach
![]() |
![]() ![]() Kolejne rozdanie naszego Polish Fantasy Cruiser Tournament. Dziś sobota - imieniny kota, więc aż 3 pary, jutro dwie pozostałe, a od nowego tygodnia best 8 zaczyna między sobą walki w systemie "każdy z każdym". Krzysztof Głowacki - Dawid Kostecki Aleksy Kuziemski - Michał Cieślak Marek Piotrowski 1995 - Andrzej Gołota 1989 Kto wygrywa i dlaczego? |
![]() |
![]() |
![]() |
#2 (permalink) |
bum
![]() Zarejestrowany: May 2020
Postów: 6
Nominowany 0 razy w 0 Tematach
Art. Miesiąca - Nagród: 0
|
![]()
Głowacki vs Kostecki
Najlepszy Kostecki to był moim zdaniem ten z walk z Mockiem czy starym Mitchellem.Fajnie się poruszał i miał fajną technikę. Przez kilka rund mógłby sobie jako tako radzić z Głowackim ale myślę że ten by go w końcu czymś mocnym trafił. Atrybuty fizyczne też po stronie Główki, tak więc stawiałbym na Głowackiego przed czasem. Kuziemski to nie był zły bokser ale bardzo słaby fizycznie, bez ciosu, agresywny Cieślak by sobie z nim poradził, stawiałbym na jego wygraną przez KO/TKO. W pojedynku Gołoty z Piotrowskim stawiałbym raczej na Gołotę, dużo walk bokserskich Piotrowskiego nie widziałem. Stawiałbym na Andrew, może inni będą mieli lepsze uzasadnienie :p |
![]() |
![]() |
![]() |
#3 (permalink) |
![]()
Glowacki - za duzy i za silny dla Kosteckiego
Cieslak - przelamanie Kuziemskiego Piotrowski - Golota z 1989 to mlody niedoswiadczony chlopek, Piotrowski zas mimo bumow w rekordzie (stan 1995)to jednak killer miedzynarodowych ringow w sportach walki.......Piotrowski tko (zle kliknalem - na pkt) |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#4 (permalink) |
champion
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Zarejestrowany: Feb 2012
Postów: 4300
Nominowany 202 razy w 61 Tematach
![]() |
![]()
Jestem w zasadzie identycznego zdania
![]() Dwie pierwsze walki bez historii i trzecia, która miała być eventem specjalnym - zetknięciem dwóch zupełnie bajkowych postaci jak na szarą wtedy rzeczywistość. Najsłynniejszy polski bokser po 1989 roku i Marek Piotrowski, który zrobił najbłyskotliwszą obok Joachima Halupczoka karierę w polskim sporcie, od zera do superbohatera. "Punisher" zdobył powszechne uznanie jako kickbokser, ale był też o krok od zrobienia sporej kariery w boksie, być może nawet na miarę pasa mistrza świata. To zestawienie jest z mojej strony nieco przekorną zabawą, ale też rodzajem hołdu. Kariera Andrzeja Gołoty rozwijała się na pewno mniej błyskotliwie, ale bardzo harmonijnie. Talent, pozwalający na zdobywanie juniorskich medali, szybkie sukcesy na amatorstwie. w 1989 roku Gołota myślał już pewnie o kolejnym etapie, miał spore podstawy do snucia optymistycznych planów. Bardzo dobre warunki fizyczne i już solidne wyszkolenie, Gołota w tamtym czasie był szczupły, bez wyraźnej masy mięśniowej, ale silny, szybki i ostry. Nie miał jakichś dojmujących problemów natury psychicznej, które później tak mocno ograniczały go w ringu. W potencjalnej walce z Piotrowskim mógł ważyć 90-94 kg. Marek Piotrowski stoczył 21 bokserskich walk, wszystkie wygrał. Ważył wtedy około 80 kilogramów, bez większych wahań. Wszystko robił na 100%, więc trudno się dziwić, że z dość surowego pięściarza szybko przeistaczał się w bardzo interesującą ringową postać. Do Gołoty brakowało mu kilku centymentrów wzrostu i zasięgu, pewnie też około 10 kg wagi. Miał jednak spore atuty: spore już umiejętności, siłę, odporność, idealnie pasujące do boksu zawodowego, twardność, niezłomność, odporność psychniczną, skalkulowaną agresję. Bił ciosy w różnych płaszczyznach, uderzał dużo i mocno, miał żelazną kondycję. Problem z oceną wynika z tego, że dla mnie Piotrowski miał wszystkie cechy, które stawiały go w roli ringowego koszmaru Gołoty. Dla mnie różnica wagi nie stanowi najmniejszego problemu, przewaga warunków fizycznych zostałaby zrównoważona z naddatkiem przez serce do walki "Punishera", a kiedy dodamy fakt, że Gołota w 1989 roku był jeszcze amatorem i trudno było oczekiwać, by mógł stoczyć wojnę na choćby 8-rundowym dystansie... Przecież Andrzej pierwszy bój w pełnym wymiarze stoczył tuż przed walką z Bowe'em, co miało swój wpływ na wyniki walk z Riddickiem. A Piotrowski był jeszcze bardziej nieustępliwy, jeszcze twardszy. Oczywiście trzeba też wziąć pod uwagę życiowy dramat "Punishera", zanim jego fantastycznie zapowiadająca się kariera bokserska nabrała rozpędu, był już właściwie skończony. W 1995 roku jednak na ringu oddawał jeszcze wszystko. Więc przy wszystkich znakach zapytania, stawiam jednak na mojego imiennika, który miał już ogromne doświadczenie we wszelkich zmaganiach, a na dodatek stoczył już kilkanaście walk bokserskich, pokazując dynamiczny rozwój i dar, on po prostu miał niesamowity talent do sportowych wojen. Nie pamiętam, kto był pierwszym kickbokserem, który odniósł realny sukces w boksie, wiem jednak, że Piotrowski mógł być bodaj pierwszym mistrzem świata z zawodowymi pasami w obu dyscyplinach. |
![]() |
![]() |
![]() |
#5 (permalink) |
![]()
Kostecki i Kuziemski to zawodnicy z wagi niżej, totalny mismatch i obaj do nokautu zarówno przez Cieślaka jak i Głowackiego.
Czy Piotrowski z 1995 roku mógłby wygrać z zawodnikami wagi ciężkiej, nawet mało doświadczonymi jak olimpijczyk Gołota? Nie wiem. Gołota miał 21 lat a Piotrowski to wspaniały kicboxer, który bawił się w boks. Był połciężkim, o którym jest dużo "legend" jako o bokserze, takich jak ta, że miał walczyć o pas IBF z Johnsonem, notabene bardzo słabym mistrzem. Ta informacja pochodziła od Piotra Pożyczki, trenera i menadżera Piotrowskiego, który rzekomo tę walkę odrzucił. Czy to prawda to nigdy się nie dowiemy, ja nie widzę żadnych podstaw, dla których Piotrowski miałby być pretendentem do pasa prestiżowej federacji w czasach Toneya, Roya Jonesa czy nawet Michalczewskiego, za którym Piotrowski nie przepadał. Jedno jest pewne, Piotrowski był świetnym kicbokserem i miał agresywny styl, czego Gołota nigdy nie lubił, jednak sam agresywny styl na Andrzeja nie wystarczył, trzeba było mieć również siłę fizyczną, psychiczną i umiejętności bokserskie. Pamiętajmy, że na początku kariery Andrzej miał bardzo mocną szczękę i dużą odporność na ciosy, dysponował też niesamowitym refleksem i szybkością. Dla mnie mimo wszystko Gołota, na punkty albo nawet przez nokaut. |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#6 (permalink) |
champion
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Zarejestrowany: Feb 2012
Postów: 4300
Nominowany 202 razy w 61 Tematach
![]() |
![]()
Roman, gdybyś obejrzał jakieś walki bokserskie Piotrowskiego przed swoją wypowiedzią, nie miałbyś wątpliwości co do tego zestawienia. Piotrowski po prostu naprawdę dobrze boksował i widać to właśnie najlepiej w jego walkach bokserskich. On się bardzo boksersko rozwinął w latach 90.
trzeba było mieć również siłę fizyczną, psychiczną i umiejętności bokserskie. Jak wspomniałem wcześniej, właśnie to Piotrowski miał, a Gołota był wtedy jeszcze chudym szpaczkiem, zwróć uwagę, że mimo tego, że cała Polska była świadoma, że mamy pierwszy duży talent w HW od czasów Biegalskiego, to nie było jakichś wtedy hurraoptymistycznych zapowiedzi o wielkiej karierze zawodowej, bo Andrzej choć zdobywał medale, to jednak nigdy te z najcenniejszego kruszcu. Gołota dopiero później się rozwinął fizycznie. Po kilku latach treningu w USA. |
![]() |
![]() |
![]() |
#7 (permalink) |
champion
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Zarejestrowany: Feb 2012
Postów: 4300
Nominowany 202 razy w 61 Tematach
![]() |
![]()
Rozstrzygnięcie ostatniej walki jest trudne. Biorąc pod uwagę głosowania z FB, Twittera, sondy na boxing.pl i Wasze komentarze trzeba jednak pogratulować młodemu Endrju awansu do następnej rundy. Zadecydowały głosy zalogowanych uczestników.
Pozostali zwycięzcy: Głowacki i Cieślak. |
![]() |
![]() |
![]() |
#8 (permalink) | |
![]() Cytat:
|
||
![]() |
![]() |
![]() |
#9 (permalink) | |
champion
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Zarejestrowany: Feb 2012
Postów: 4300
Nominowany 202 razy w 61 Tematach
![]() |
![]() Cytat:
Nie widzę też nic dziwnego, że nie walczył z nikim dobrym. Facet w czwartym roku skończył karierę, wiesz, jak jest, zanim zaczął, już skończył. Więc dla mnie pozostanie jedynie kimś z dużym talentem, już z konkretnymi umiejętnościami, niestety zdrowie nie szło w parze. Takie rzeczy jak repertuar ciosów, poruszanie się, spokojnie możemy ocenić na tle takich przeciwników. A cios i szczęka, taktyka, wiadomo, takiego testu nie przeszedł, pełna zgoda. |
|
![]() |
![]() |
![]() |
Narzędzia wątku | |
Wygląd | |
|
|
![]() |
||||
Temat | Autor wątku | Forum | Komentarzy | Ostatni post / autor |
Polish Fantasy Cruiser Tournament | Marek Cudek | Newsy | 23 | 10-05-20 00:42 |
Bokserski poker w wadze cruiser | Dariusz Chmielarski | Publicystyka | 6 | 22-01-18 18:32 |