Gorman: będę chciał wypaść na tle Johnsona lepiej niż Dubois

[Krystian Sander]

Nathan Gorman (15-0, 11 KO) i Daniel Dubois (10-0, 9 KO) to dwaj obiecujący pięściarze wagi ciężkiej boksujący dla Franka Warrena. Coraz więcej mówi się o bezpośredniej walce obu panów, do której mogłoby dojść przed końcem roku. 22-letni Gorman w sobotę zmierzy się z Kevinem Johnsonem (34-12-1, 18 KO), z którym 21-letni Dubois walczył w ubiegłym roku i wygrał na punkty. Gorman postara się wypaść lepiej od swojego rodaka w tym korespondencyjnym pojedynku.

- Wydaje się, że najtwardszym gościem w tej branży jest stary "Kingpin", prawda? Był już w ringu ze wszystkimi, więc i dla mnie będzie to ciekawe doświadczenie. Trenowałem pod innego rywala, ale to będzie dla mnie coś nowego. Przegrał przed czasem tylko dwa razy. Postaram się go zatrzymać, wypaść lepiej niż Dubois, to jest moim celem. Przemówić musi jednak przede wszystkim mój boks - mówił Gorman podczas konferencji prasowej.

Źródło: wbn

[Krystian Sander]

Nie widziałem jeszcze Gormana w akcji, ale zbieram się do nadrobienia jego walk. Tym bardziej, że nie brakuje głosów, że on dziś poskładałby Dubois...

[candrew]

Dubois w 2 rundy skasował Cojanu, z którym Gorman ku mojemu zdziwieniu bo wcześniej stawiałem np po dobrym kursie jego zwycięstwo przed czasem z twardym Turnerem spędził w ringu pełne 12 rund. Oczywiście walka walce nierówna, styl robi walkę itd, a boks to nie matematyka, ale idąc tym tokiem trudno spodziewać się zwycięstwa przed czasem Gormana z Johnsonem, któremu Dubois nie był w stanie zrobić większej krzywdy.

[Szymon Aleksandrowicz]

Zbyt młodzi i zbyt perspektywiczni są Gorman i Dubois, żeby ich Warren już krzyżował. Są jeszcze inni Cojanu i Kingpiny to obicia. Zaletą Johnsona jest to, że może jeszcze dać tym młodym wiele rund walki.

[Mr.KO]

Ciekawe jak by wypadł Kingpin z Polskimi ciężkimi?Czasami wygrywa jak Mu się chce...