Floyd Mayweather jr. wygrywa z Marcosem Maidaną po bardzo trudnej przeprawie

[Black Dragon]

Ale tak swoja droga ciekaw jestem jaka bedzie statystyka ciosów. Bo juz abstrahujac od slusznosci werdyktu to Floyd byl zaskakujaco malo aktywny.

[Wiechu]

Hip shots czyli w pas, czy poniżej pasa? Obaj faulowali na przestrzeni walki, ale Mayweather powinien stracić punkt w dwunastej, bo tam to robił bezczelnie, długo po komendzie break, no i to jest ostatnia runda, którą traktuje się pod względem takich fauli, wstrzymujących walkę, trochę inaczej.

[Adrian Golec]

Napisał Rocky L-N

Pozwolę sobie porównać boks do piłki nożnej: w boksie jak i w piłce nie chodzi o ilość strzałów= uderzeń, czy ciągłą ofensywę ( to nie powoduje odrazu wygranego spotkania), ale w obu chodzi o celność owych ataków, a tutaj zdecydowanie przeważał Floyd. Nie wiem jakim ignorantem trzeba być żeby tego nie widzieć. Nie kierujcie się chęcią dopisania choć jednej porażki do rekordu Moneya. Fakt faktem jedna z trudniejszych walk dla niego.

Fatalne porównanie.

W piłce kolego chodzi o jedno - celne strzały.
W boksie, punktuje się cztery płaszczyzny:

- effective aggression;
- ring generalship;
- clean punching
- defence

[KiDDynamite]

Napisał Wiechu

Trzecią raczej wygrał Mayweather, czwartą Maidana.

Piszę "nawet", bo wg mnie również wygrał trzecią, tyle że dla Kostyry to "zdecydowana runda dla Maidany".

[Wiechu]

Moim zdaniem Floyd nie olał przygotowań, nie pierwszy raz bokser aktywny w ataku z dobrym lewym prostym sprawia mu masę kłopotów, wszystko to było widać już np. z Cotto. Maidana był jednak lepszy w defensywie i bardziej zdeterminowany.

[Mroowa09]

Skoro uzywamy tutaj okreslenia 'klinczko' to jak nazwiemy teraz Mayweathera?

[KiDDynamite]

Napisał Wiechu

Hip shots czyli w pas, czy poniżej pasa? Obaj faulowali na przestrzeni walki, ale Mayweather powinien stracić punkt w dwunastej, bo tam to robił bezczelnie, długo po komendzie break, no i to jest ostatnia runda, którą traktuje się pod względem takich fauli, wstrzymujących walkę, trochę inaczej.

Hip shots czyli uderzenia w biodra, osłabiające, bolesne i wkurwiające, w efekcie odbierające na chwilę nogi i takie, które trzeba "rozchodzić". Masę takich uderzył Maidana, szczególnie kiedy Weeks stał z drugiej strony. Bił też dużo w tył głowy i zrobił rozcięcie głową (chociaż akurat przypadkowe). Mayweather też przytrzymywał i z tym się nie kłócę. Dirty fight, ale jak rozdzielamy minusowe punkty to po równo. Obaj faulowali.

[Adrian Golec]

Napisał Wiechu

Moim zdaniem Floyd nie olał przygotowań, nie pierwszy raz bokser aktywny w ataku z dobrym lewym prostym sprawia mu masę kłopotów, wszystko to było widać już np. z Cotto. Maidana był jednak lepszy w defensywie i bardziej zdeterminowany.

Olał to za dużo powiedziane.. nie sądzę jednak, aby był tak zmotywowany i tak przepracował okres przygotowawczy, jak było to w przypadku Alvareza..

Generalnie sensacja.. Zwycięstwo Moneya bardzo dyskusyjne... Gdyby nie nazwisko faworyta, walka poszłaby dla Argentyńczyka i nie byłoby tematu.

[ejostil]

Ja pierd... Adrian co Ty gadasz? Daj spokoj z tym hejtem.
Do polowy walka rowna, potem Floyd przejal kontrole. 116-112. Ten sam case co w walce Z DLH.
Tragiczna walka Floyda, zestarzal sie.
Kostyra powinien zostac wypierdolony dyscyplinarnie natychmiast. Jakmozna byc takim ignorantem?

[Mroowa09]

Mayweather caly czas atakowal lokciem, Weeks upominal go ale Mayweather nic sobie z tego nie robil, schodzenie glowa w jajka, ciosy ponizej pasa, klincz przy linach za kazdym razem, mozna wymieniac dluzsza chwile co wyprawial Mayweather. Maidana rowniez faulowal udezal w tyl glowy, ale tych fauli w porownaniu do Floyda bylo jak na lekarstwo wiec mowienie, ze obaj faulowali to zwyczajne naginanie faktow.