Saleta ponownie górą w walce z Najmanem [video]

**robercik** · 05-11-11, 23:20

Przed momentem na warszawskim Torwarze doszło do ciekawego pojedynku na zasadach K1. Emocje budził jednak fakt, że w pojedynku tym zmierzyli się dwaj byli bokserzy, były mistrz Europy wagi ciężkiej Przemysław Saleta (43-7, 21 KO) oraz jego dawny przyjaciel i uczeń bokserskiego rzemiosła Marcin Najman (13-4, 9 KO).

Już od początku pojedynku Marcin Najman rzucił się do furiackiego ataku zasypując pogromcę Luana Krasniqi lawiną ciosów sierpowych oraz potężnymi kopnięciami na piszczele Salety. Przemysław Saleta dzięki dobremu przygotowaniu taktycznemu i fizycznemu bardzo skutecznie schodził z linii ciosów nacierającego rywala jak również blokował każdą próbę zadania "low kicka" przez Najmana. Ciekawie zapowiadający się pojedynek zakończył się bardzo szybko, bo już przed końcem pierwszej minuty. Marcin Najman po jednym z zadanych kopnięć w stronę Przemysława Salety doznał kontuzji nogi (prawdopodobnie złamania), rezygnując z dalszej części pojedynku.

Do pierwszego starcia obu pięściarzy doszło w zeszłym roku, paradoksalnie tak jak i tym razem nie było to starcie bokserskie. Był to pojedynek na zasadach MMA, w którym po ciężkiej przeprawie w wyniku "duszenia" rywala górą okazał się Przemysław Saleta.

**robercik** · 06-11-11, 11:33

Trochę krótka walka, ale Saleta wydawał się być w dobrej formie. Dobry refleks, dobra szybkość. Bardzo ładnie.

Z!D0 · 06-11-11, 11:37

Był już jakiś przypadek walki nie-mma w klatce?

**robercik** · 06-11-11, 11:48

Cytat:

Napisał Z!D0

Był już jakiś przypadek walki nie-mma w klatce?

No właśnie śmieszna sprawa. Niby K1, ale nie zrobisz przecież akcji przy linach. Jakby np. Najman pieprznął Salecie gdy ten stoi przy siatce, to tamten nawet nie mógłby na liny polecieć :D Nie ma narożników, więc przy nokdaunie, ten drugi musiałby chyba w kółko chodzić i szukać neutralnego narożnika.

**K.Z.** · 06-11-11, 12:26

Dla mnie to troche juz zalosne, spotkanie tych panow mam na mysli...sportu tam niewiele, wyglada to kiepsko, pan najman nie ma solidnych referencji ze sportow walki, pan saleta ma juz swoje lata, naciagane i koncem koncow bardzo slabe.

Nelson · 06-11-11, 12:34

oglądałem to wczoraj i mało ze śmiechu nie pękłem. Najman się rzucił jak wieśniak, walił nóżką, aż ją złamał, czy tam skręcił, no kurwa.

Kompromitacja. Dawno, albo nawet nigdy czegoś tak śmiesznego i żenującego nie widziałem. xD

**Rockefeller** · 06-11-11, 12:52

Przynajmniej posmiac sie mozna było

**K.Z.** · 06-11-11, 12:54

No wlasnie ale moim zdaniem, skoro taki show jest po raz kolejny to juz nie jest smieszne tylko zenujace...ile razy mozna to ogladac?

**Rockefeller** · 06-11-11, 13:00

Ze sportowego punktu widzenia to dno. Przemek Saleta wygral obie walki nie zadajac praktycznie ani jednego czystego ciosu.

luki29 · 06-11-11, 13:06

bokser na emeryturze i celebryta-sportowiec - "pojedynek gigantów"

to już bym wolał obejrzeć show Kuba Wojewódzki vs. Szymon Majewski

z kaskami na głowie jak De La Hoya i Shaquille O'Neal w Shaq vs. i w ochraniaczach na krocze i na pas który miał schowany

05-11-11, 23:20	#1 (permalink)
robercik V.I.P Zarejestrowany: Jan 2008 Postów: 7342 Nominowany 10 razy w 8 Tematach Art. Miesiąca - Nagród: 1	Saleta ponownie górą w walce z Najmanem Przed momentem na warszawskim Torwarze doszło do ciekawego pojedynku na zasadach K1. Emocje budził jednak fakt, że w pojedynku tym zmierzyli się dwaj byli bokserzy, były mistrz Europy wagi ciężkiej Przemysław Saleta (43-7, 21 KO) oraz jego dawny przyjaciel i uczeń bokserskiego rzemiosła Marcin Najman (13-4, 9 KO). Już od początku pojedynku Marcin Najman rzucił się do furiackiego ataku zasypując pogromcę Luana Krasniqi lawiną ciosów sierpowych oraz potężnymi kopnięciami na piszczele Salety. Przemysław Saleta dzięki dobremu przygotowaniu taktycznemu i fizycznemu bardzo skutecznie schodził z linii ciosów nacierającego rywala jak również blokował każdą próbę zadania "low kicka" przez Najmana. Ciekawie zapowiadający się pojedynek zakończył się bardzo szybko, bo już przed końcem pierwszej minuty. Marcin Najman po jednym z zadanych kopnięć w stronę Przemysława Salety doznał kontuzji nogi (prawdopodobnie złamania), rezygnując z dalszej części pojedynku. Do pierwszego starcia obu pięściarzy doszło w zeszłym roku, paradoksalnie tak jak i tym razem nie było to starcie bokserskie. Był to pojedynek na zasadach MMA, w którym po ciężkiej przeprawie w wyniku "duszenia" rywala górą okazał się Przemysław Saleta.

Narzędzia wątku
Wersja do druku Wyślij na email
Wygląd
Wygląd liniowy Wygląd mieszany Wygląd wątkowy

Podobne wątki
Temat	Autor wątku	Forum	Komentarzy	Ostatni post / autor
Walki Przemysław Saleta (1991-2006)	luki29	Strefa ściągania walk	1	06-11-11 12:12
Kliczko ponownie 11 grudnia? Oglądalność słabsza niż przy walce z Chambersem.	Adrian Golec	Newsy	20	09-10-10 20:00

06-11-11, 11:33	#2 (permalink)
robercik V.I.P Zarejestrowany: Jan 2008 Postów: 7342 Nominowany 10 razy w 8 Tematach Art. Miesiąca - Nagród: 1	Trochę krótka walka, ale Saleta wydawał się być w dobrej formie. Dobry refleks, dobra szybkość. Bardzo ładnie.

06-11-11, 11:37	#3 (permalink)
Z!D0 champion Zarejestrowany: May 2010 Postów: 3753 Nominowany 0 razy w 0 Tematach Art. Miesiąca - Nagród: 0	Był już jakiś przypadek walki nie-mma w klatce?

06-11-11, 12:26	#5 (permalink)
K.Z. V.I.P Zarejestrowany: Nov 2009 Skąd: warszawa Postów: 710 Nominowany 4 razy w 2 Tematach Art. Miesiąca - Nagród: 1	Dla mnie to troche juz zalosne, spotkanie tych panow mam na mysli...sportu tam niewiele, wyglada to kiepsko, pan najman nie ma solidnych referencji ze sportow walki, pan saleta ma juz swoje lata, naciagane i koncem koncow bardzo slabe.

06-11-11, 12:34	#6 (permalink)
Nelson contender Zarejestrowany: Aug 2010 Postów: 1467 Nominowany 0 razy w 0 Tematach Art. Miesiąca - Nagród: 0	oglądałem to wczoraj i mało ze śmiechu nie pękłem. Najman się rzucił jak wieśniak, walił nóżką, aż ją złamał, czy tam skręcił, no kurwa. Kompromitacja. Dawno, albo nawet nigdy czegoś tak śmiesznego i żenującego nie widziałem. xD

06-11-11, 12:52	#7 (permalink)
Rockefeller Super Moderator Zarejestrowany: May 2009 Postów: 6146 Nominowany 0 razy w 0 Tematach Art. Miesiąca - Nagród: 0	Przynajmniej posmiac sie mozna było

06-11-11, 12:54	#8 (permalink)
K.Z. V.I.P Zarejestrowany: Nov 2009 Skąd: warszawa Postów: 710 Nominowany 4 razy w 2 Tematach Art. Miesiąca - Nagród: 1	No wlasnie ale moim zdaniem, skoro taki show jest po raz kolejny to juz nie jest smieszne tylko zenujace...ile razy mozna to ogladac?

06-11-11, 13:00	#9 (permalink)
Rockefeller Super Moderator Zarejestrowany: May 2009 Postów: 6146 Nominowany 0 razy w 0 Tematach Art. Miesiąca - Nagród: 0	Ze sportowego punktu widzenia to dno. Przemek Saleta wygral obie walki nie zadajac praktycznie ani jednego czystego ciosu.

06-11-11, 13:06	#10 (permalink)
luki29 champion Zarejestrowany: Aug 2011 Postów: 3076 Nominowany 4 razy w 2 Tematach Art. Miesiąca - Nagród: 0	bokser na emeryturze i celebryta-sportowiec - "pojedynek gigantów" to już bym wolał obejrzeć show Kuba Wojewódzki vs. Szymon Majewski z kaskami na głowie jak De La Hoya i Shaquille O'Neal w Shaq vs. i w ochraniaczach na krocze i na pas który miał schowany