![]() |
#22 (permalink) |
![]()
Artykuł Garczarczyka - wg mnie trafny. Zagranie Floyda nie było gorsze od zagrania Ortiza, to jest fakt.
http://www.ringpolska.pl/boks-na-swi...#comment-51427 ""Chroń się w każdym momencie" - to formuła którą zna każdy bokser wchodzący do ringu. Szczególnie ważna, kiedy walczysz z Floydem Mayweatherem Juniorem (42-0, 26 KO). Mistrz świata World Boxing Council Victor Ortiz (29-3, 22 KO) zapomniał o tym na ułamek sekundy i następne co zobaczył, to ręce ringowego Joe Corteza, który kończył wyliczać go do dziesięciu na sekundę przed końcem czwartej rundy. Kilka minut później były jednak kolejne fajerwerki. "Zawsze byłeś przeciwko mnie. HBO już dawno powinno wyrzucić cię z pracy. Nie masz pojęcia o boksie" -mówi Floyd do krytykującego go Larry Merchanta. "Gdybym miał 50 lat mniej, nakopałbym ci do dupy" - odpowiadał 80-letni dziennikarz HBO, a ta wymiana zdań przed milionami telewidzów na całym świecie przejdzie do historii tak samo, jak zakończenie pojedynku w MGM Grand. "Chcieliście nokautu, to go dostaliście" - mówił Mayweather Junior na konferencji prasowej. - "Jeszcze nie czas na moją emeryturę". Przez cztery rundy Victor Ortiz dostawał lekcję tego, co znaczy walczyć z Floydem Mayweatherem Juniorem, zostając trafiany wszystkim, co "Pretty Boy” potrafi" - prawymi prostymi, lewymi sierpami, nawet kombinacjami, których "Money" nie lubi bo uszkadzają jego delikatne pięści. Trafił rywala 73 z 208 zadanych ciosów, dając się trafić Ortizowi tylko 26 razy. Wciągany przez umiejącego „okłamywać” rywali jak nikt inny przed nim Mayweathera w takie pozycje na ringu, które musiały się kończyć celnymi ciosami niepokonanego Floyda, Ortiz przegrywał każdą z następnych rund coraz wyraźniej, by pod koniec czwartego starcia, sfrustrowany faktem, że na dziesieć wyprowadzanych przez niego ciosów może jeden dochodzi czysto celu, bije z wyskoku, "z główki" Mayweathera. W tej samej chwili, kiedy Cortez zabierał Meksykaninowi karny punkt, Ortiz już przepraszał "Pretty Boy’a", całując go w policzek. 20 sekund później, kiedy ringowy wydawał komendę wznowienia walki, Ortiz jeszcze przepraszał Floyda, a ten ostatni... pocałował go dwoma ciosami, których Ortiz ani nie wiedział, ani się nie spodziewał. Walka na ringu się skończyła, dyskusje będą trwały jeszcze bardzo długo. "Kiedy dotykają się rękawice, walka się zaczyna" - to słowa Floyda dla tych, którzy będą krytykować Mayweathera, a powinni się raczej zastanowić - za co? Za to, że zna lepiej zasady gry niż Ortiz? Za to, że nie czekał na jeszcze z pięć uścisków i przeprosin od kogoś, kto w stylu pana Janka z imprezy alkoholowej u szwagra zaatakował go głową? Kiedy Ortiz wstawał z ringu, a Cortez kończył walkę, nie było żadnych protestów, nikt z ekipy Victora nie próbował nawet interweniować. Może dlatego, że wszyscy widzieli, co się dzieje z ich pięściarzem na ringu? Oczywiście ringowy Cortez, który najlepsze lata sędziowania ma dekadę za sobą i powinien przejść na emeryturę mógł interweniować bardziej zdecydowanie. Mógł wejść między zawodników, mógł dać wyraźniejszy znak wznowienia walki. Mógł ale nie musiał. Mayweather nie zrobił nic nielegalnego. "To był brak komunikacji pomiędzy mną, a sędzią ringowym. To dla mnie nauczka na przyszłość" - mówił Ortiz z takim uśmiechem, jakby był zadowolony, że już nie będzie musiał oglądać lecących w jego kierunku pięści Floyda. Jego ekipa krzyczała podczas pełnej chaosu konferencji prasowej, że będzie wnosić protest, ale wiadomo, że będą liczyć na rewanż - którego nie dostaną - i następną wypłatę. Na pewno nie na zwycięstwo, bo jaka jest różnica klas między Ortizem i Mayweatherem, chyba wystarczająco pokazało czternaście minut w MGM Grand w Las Vegas. I jeszcze zdanie o tym, co stało się między Mayweatherem Juniorem i Larry Merchantem po zakończeniu walki.. "Zawsze byłeś przeciwko mnie. HBO już dawno powinno wyrzucić cie z pracy. Nie masz pojęcia o boksie" - to słowa Floyd do Larry Merchanta próbujacego od razu, w pierwszym pytaniu atakować Mayweathera za - jego zdaniem - nieczyste zakończenie walki. "Gdybym miał 50 lat mniej, nakopałbym ci do dupy" - odpowiada dziennikarz HBO, a ta wymiana zdań przed milionami telewidzów na całym świecie przejdzie do historii tak samo, jak zakończenie pojedynku w MGM Grand. W potyczce dziennikarz kontra pięściarz racja była po stronie Mayweathera Juniora. Merchant przez wiele lat w wypowiedziach publicznych twierdzi, że Floyd jest przereklamowany, a jego często nie mające większego sensu "analizy" skończyły się dla kiedyś znakomitego reportera, rozwiązaniem kontraktu z HBO. Kiedy wrócił po banicji, było gorzej - kłótnie z wtedy komentującym walki Lennoxem Lewisem, całkowite niezrozumienie się zarówno z resztą prowadzących walki dla HBO - Jimem Lampleyem i Maxem Kellermanem - powodowało, że wielu ludzi z branży zastanawiało się, kiedy Merchant, tym razem na stałe, odejdzie z HBO. Okrzyk "o nakopaniu Mayweatherowi do dupy" pokazał, że Larry już nie panuje nad nerwami, bo Floyd może mieć swoją opinię na temat Merchanta, ale ten ostatni nie może się ośmieszać okrzykami o bijatyce. Przemek Garczarczyk" |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#23 (permalink) |
challenger
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Zarejestrowany: Aug 2006
Skąd: Gdańsk
Postów: 1825
Nominowany 0 razy w 0 Tematach
Art. Miesiąca - Nagród: 0
|
![]()
nie wiem jaki jest Floyd prywanie;] nie znam człowieka
ale ciesze się że jest ktoś taki jak on w tym hmm biznesie bokserzy nie muszą, ba nawet nie powinni się ciągle całować po chujkach jak chciał wczoraj Ortiz nie oszukujmy się Floyd zawsze grał złego chłopca czy naprawde kogoś dziwi to co wczoraj zrobił? ;] warto było zarwać nocke dla tego widowiska ;] |
![]() |
![]() |
![]() |
#26 (permalink) |
champion
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Zarejestrowany: Oct 2010
Postów: 6917
Nominowany 0 razy w 0 Tematach
Art. Miesiąca - Nagród: 0
|
![]()
Poczytajcie najpierw regulamin-zasady boksu, zapytajce trenerow, czy bokserow... bo to co piszecie wola o pomste do nieba
![]() Floyd przyja przeprosiny 2x, a potem zachowal sie jak profesionalista... ostatecznie to Ortiz znow sie chcial macac, a Money nie dawal po sobie poznac, ze tez mu na tym zalezy ![]() Jezeli mialbym mowic to o chamskich numerach, to tylko przychodzi mi na mysl Victor i ten siwy, stary, stronniczy dziadyga z HBO ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#30 (permalink) | |
Redaktor Boxing.pl
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Zarejestrowany: Feb 2010
Postów: 31281
Nominowany 269 razy w 112 Tematach
![]() |
![]() Cytat:
|
|
![]() |
![]() |
![]() |
Narzędzia wątku | |
Wygląd | |
|
|
![]() |
||||
Temat | Autor wątku | Forum | Komentarzy | Ostatni post / autor |
Floyd Mayweather jedyną, dalszą motywacją dla Pacquiao. | Adrian Golec | Newsy | 5 | 07-11-10 13:39 |
Mosley: Floyd chce wygrać wcześniej, zanim wejdą do ringu. | Adrian Golec | Newsy | 0 | 28-08-10 11:38 |
Mayweather Sr. niewybrednie o Pacquiao | Adrian Golec | Newsy | 2 | 21-07-10 11:01 |
Mayweather: Teraz liczy się dla mnie relaks i rodzina | Adrian Golec | Newsy | 0 | 19-07-10 08:43 |
Roger Mayweather znów o sterydach | Marcin Zimerman | Newsy | 2 | 08-06-10 20:27 |