![]() |
#21 (permalink) |
![]()
Ja Alberta bardzo szanuje. Udanie walczył na Wyspach, ma w bilansie zwycięstwa nad Williamsem, Hereliusem czy Norrisem. Moim zdaniem w niektórych momentach był źle prowadzony, wina w tym promotora? - sam już nie wiem. Zrobiłby na pewno jakąś karierę w USA, gdyby nie przegrał z tym całym Lawrence.
Fajnie byłoby zobaczyć Alberta na większej gali w Polsce, ale czy Zbarskiemu udałoby się zakontraktować pojedynek Sosnowskiemu na większej imprezie? Powątpiewam. |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#22 (permalink) |
champion
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Zarejestrowany: May 2008
Postów: 5386
Nominowany 0 razy w 0 Tematach
Art. Miesiąca - Nagród: 0
|
![]()
Przede wszystkim Chisora w ringu przekonuje mnie zdecydowanie bardziej. Po prostu moim zdaniem jest od Alberta zwyczajnie lepszy i gdyby doszło do ich konfrontacji postawiłbym zdecydowanie na Anglika . Poza tym Chisora idzie w górę mocniej niz Albert kiedykolwiek. Anglik nie miał też nigdy takich wpadek jak Albert z Cookiem (na tyle dawno że możemy pominąć) czy z Lavrencem (o tym juz zapomnieć nie sposób), wygrywa wszystkie walki w naprawdę dobrym stylu i jest na fali zdecydowanie wznoszącej. Co do Alberta to szczerze mówiąć żadne jego zwyciestwo nie przemawia do mnie tak bardzo jak np wygrana Chisory nad Sextonem. Remis z Pianetą, wygrana z Williamsem? Zresztą z tym drugim Derck i Albert stoczyli zdaje sie korespondencyjny pojedynek i chociaż zdaje sobie sprawę że takie porównania bywają mylące to czasami coś jednak mówią. Jakie jaja Marcin? Przecież Dereck na tle Sosnowskiego wygląda zdecydowanie korzystniej, no chyba że ktoś chce koniecznie wejść w d*** KZ.
To że Chisora jest niesprawdzony to w sumie tez pewien plus, nigdy do końca nie wiadomo na co takiego pieściarza stać, szczególnie że Anglik sprawia na mnie wrażenie pięściarz zdecydowanie leniwego, takiego który potrzebuje motywującego kopa. Możemy Wladowi dać rywala od Chisory prawdopodobnie na dzień dzisiejszy lepszego - np po raz drugi Eddie Chambersa - ale juz sprawdzonego,przewidywalnego. Wiemy na co Chambersa stać - plamy nie da ale wielkich emocji raczej też nie. Z Chisorą niczego nie można być pewnym i dlatego uwazam go za ciekawszego rywala. Szczególnie gdyby efektownie pobił tak silnego i trudnego rywala jakim jest Fury. Podobnie oceniam np Davida Rodrigeza który jest bardzo chaotyczny, toporny ale i bardzo niebezpieczny, nieprzewidywalny. Czasami taki bijok chociaz klasowo znacznie gorszy w niektórych walkach wypada dużo lepiej niż zawodnik stricte boksersko dużo lepszy ale też walczący bardziej klasycznie, taktycznie. Na Wlada potrzeba fightera nie boksera. Ja bym Rodrigueza o wiele chętniej zobaczył w eliminatorze ze Stivernem niż np Austina. Nie twierdze że jest lepszy od Raya ale na pewno dużo ciekawszy i bardziej nieprzewidywalny. |
![]() |
![]() |
![]() |
#23 (permalink) | |
V.I.P
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Zarejestrowany: Jan 2008
Postów: 7340
Nominowany 10 razy w 8 Tematach
![]() |
![]() Cytat:
![]() |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#24 (permalink) | |
champion
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Zarejestrowany: Oct 2009
Postów: 5460
Nominowany 68 razy w 28 Tematach
![]() |
![]()
Sory kubus ale nie mamy o czym gadac. Sosnowski kiedy dostal propozycje od Kliczki byl mistrzem Europy. Nazwiska w jego rekordzie:
- Norris - Tuasa - Williams 2008 - Pianeta (wg wielu wygrana alberta) - Vidoz Teraz dla porownania Chisora: tykkjo 14 walk, nigdy nie sprawdzony. W rekordzie - lokalny Sexton - zniszczony Williams. Wytykanie przegranej z Cookiem jest smieszne. Sosnowski wygrywal ta walke i opadl z sil. Kliczce tez wytykasz Purritego? Bez jaj. Chisora nie zasluguje na mistrzowska szanse. On nie wygral do tej pory z NIKIM Z EUROPEJSKIEJ CZOLOWKI. Po 14 walkach tittle shot, smiechu warte. Nie majac nawet mistrzostwa kontynentu ani nikogo na rozkladzie LOL LOL LOL LOL. TAK ZLE Z PRETENDENTAMI DO PASOW NIE BYLO DAWNO. Cytat:
Ocenianie zawodnika "na oko" jest przezabawne. Mnie sie Augustus w ringu podoba bardziej niz Margarito ale ktory bardziej zasluzyl na duze walkio to chyba nie budzi watpliwosci. Chisora do tej pory walczyl tylko z 2 niezlymi zawodnikami. I to juz nie europejskiej klasy. Jak sie to ma do prezeciwnikow Sosnowskiego? Nijak. Chisora sobie zasluzy na walke jak zobi jeszcze 3-4 walki z rywalami znanymi troche poza UK, bo do tej pory bil tylko bumow i 2 lokalnych bohjaterow. |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#25 (permalink) |
champion
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Zarejestrowany: May 2008
Postów: 5386
Nominowany 0 razy w 0 Tematach
Art. Miesiąca - Nagród: 0
|
![]()
Kurcze Marcin, a np Alberta z Vitkiem oceniałeś tylko przez pryzmat osiągnieć? No to spokojnie hulaj na boxreca i masz praktycznie wszystko pochytane, walk oglądać już nie musisz bo oceniać na ich podstawie jest przezabawne
![]() Cooka nie wypominam, co najwyżej przypominam. Niemniej zawodnik który rok wcześniej wysoko przegrał z 3 ligowym Lawrencem walczący o pas to przegięcie. Bez względu na okoliczności. Pianeta, Tausa, Norris, Vidoz... ok, dwie sprawy - żaden z nich nie był od Sextona lepszy. Moze bardziej znany ale lepszy nie. Poza tym, Chisora z Sextonem walczył na wyzszym poziomie, po prostu. Oczywiście oceniam tak na oko. Na oko też moim zdaniem Najman to bum chociaż parę walk wygrał co nie? rekord ma fajny, prawda? Gdybym oceniał po boxrecu, rekordach, osiagnieciach - to Najman by sklepał Tomka Zeprzałkę i to lekko. A jednak uważam że Tomek nie miałby problemów z Najmanem, chociaż ostatnio poważnie trenował chyba z 10 lat temu. I też oceniam na oko bo razem ich w ringu nie widziałem. Jeszcze jedno - ja nie twierdzę że Chisora to rywal godny Wlada bo za chwile mi to pewnie będziesz wypominał. Ja uważam, że facet ma potencjal na bycie ciekawym rywalem dla niego w najbliższej przyszłośc i to w dodatku : jeżeli, pod warunkiem, w przypadku itp. Albert ze swoim potencjałem, rekordem, generalnie dorobkiem zawodowym takiego potencjału absolutnie nie miał. A tak w ogóle to zastanów sie spokojnie czy ten Williams od Alberta różni się od tego Williamsa od Chisory aż tak bardzo, jak styl w jakim został pobity przez jednego i drugiego a potem jeszcze nad tym, czy różnica miedzy Albertem od Williamsa a Albertem od Vitka jest potencjalnie tak duża jak między Chisorą od Williamsa a tym Chisorą o którym mówię w kontekście jego walk z Kliczkami. Wiem ze troszkę chaotycznie i skomplikowanie ale warto sie nad tym zastanowić ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#27 (permalink) |
champion
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Zarejestrowany: Oct 2009
Postów: 5460
Nominowany 68 razy w 28 Tematach
![]() |
![]()
1. Sosnowski wygrywal na punkty z Cookiem a sama walka byla 100 lat temu ("- Sosnowski clearly ahead on points all scorecards just before he got knocked out. ")
2. Lawrence narobil klopotow wielu znacznie bardziej znanym od Sosnowskiego bokserom, wlacznie z Rahmanem. 3. Jesli ktos mowi ze facet po 14 walkach (9 z bumami i 3 z niezlymi zawodnikami) nie majacy na koncie zadnego waznego pasa zasluguje na walke bardziej niz aktualny mistrz Europy ktory przygotowywal sioe do 1 obrony (bylby faworyetem) i mial na koncie prawie 50 walk, w tym z Hereliusem, Vidozem i paroma innymi no to mi rece opadaja. CHISORA Z NIKIM WIELKIM NIE WYGRAL, NIE MA ZADNEGO PASA I NIE ZASLUGUJE NA WALKE O MS BO NAWET NIE WIADOMO CZY JEST NAJLEPSZY W UK. Helenius ok, bo paru dobrych obil ale Chisora to jest wlasnie prawdziwa KPINA. |
![]() |
![]() |
![]() |
#28 (permalink) |
![]()
Chisora w pojedynku z Furym musi koniecznie pokazać, że zasługuje na walkę o mistrzostwo świata. My oceniamy takiego Brytyjczyka przez pryzmat tylko i wyłącznie umiejętności, nie ważne czy pokazanych w starciu z jakimś ogórkiem.
Jeśli chodzi o Heleniusa to walczył on jak na razie tylko z Peterem, no i może z wypalonym Brewsterem - nic więcej. Nie mniej jednak Sauerland dalej zakontraktowuje dla niego następne wyzwania - najbliższym będzie Liakhovich. |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#30 (permalink) | |
![]() Cytat:
Chcą walczyć o mistrzostwo, a my tutaj wymieniamy ich super rywali: Oloukuna, Levina.. Z resztą z Chisorą podobnie: oprócz Sextona i wypalonego Williamsa zero. |
||
![]() |
![]() |
![]() |
Narzędzia wątku | |
Wygląd | |
|
|
![]() |
||||
Temat | Autor wątku | Forum | Komentarzy | Ostatni post / autor |
Mariusz Wach powalczy z którymś z braci Kliczko? | robercik | Newsy | 7 | 09-07-11 10:41 |
Bracia Kliczko - kto następny? | Paweł Kulig | Newsy | 40 | 05-07-11 22:18 |
Cel braci Kliczko - "Poczwórna Korona". | Adrian Golec | Publicystyka | 45 | 01-12-10 17:11 |
Abraham rozumie braci Kliczko. | Adrian Golec | Newsy | 2 | 02-10-10 07:40 |