Obrona tytulu w ciezkiej cieszy, ale martwi fakt ze tak naprawde staje sie coraz slabszy. Jedyne co zyskalem na obronie tytulu to Injury Points.
Bronilem tytulu z zawodnikiem o statusie 3 , teraz juz przyjdzie mi bronic z zawodnikiem o statusie 4, a moj status sie nie zmienia mimo ze obronilem tytul.
Musze sie po prostu przyzwyczaic ze obronca tytulu nie jest wcale faworytem walki, jak w realu. Ale to tylko gra.
Pozdrawiam
|