[Brykol]

[quote=lucasz]

Napisał Brykol

Nie zgodze sie z toba lucasz... sa wyjatki, naprawde Powiem wam tak dla przygładu.. moj ojciec nigdy nie bral koksow itp swinstwa, jechal na siłowni z ciężarami po 140kg na klatke po 10 razy, młodzi po 20 pare lat bijący koksy od dluzszego czasu nie dawali mu rady, byl okres w ktorym wazyl 106 kg muskulatury przy wzroscie 180cm, srednio wazy od 96 do 100kg, nigdy nie wspomagal sie sterydami. Moj dziadek rowniez byl nieprawdopodobnie silny, niemal nadludzko, sami byscie sie zdziwili... Genetyka tez ma duzy wpływ, ale takich ludzi jest niewiele. 8)

Brykol czemu porównujesz Twojego ojca który troche lat cwiczył do gówniarzy. Pomyśl sobie ile wyciska chłop koksujący w wieku Twojego starego.
Jadąc na czysto dochodzisz do pewnego stopnia gdzie siła staje i koniec. Wtedy bez wspomagaczy nic nie zrobisz. Takze nie pisz ze można dojść do tych samych efektów koksując i.. nie koksujac bo to bzdura.[/quote:2i12tivk]

Jak sam napisales w pewnym momencie bez sterydow siła staje w miejscu, ci chłopcy po 28lat bili juz to gowni kupe lat a mimo to nie osiągali takich efektow, a powinni skoro koks w takim tempie pozwala osiągnąc takie niewiarygodne rezultaty. Mimo wszystko sterydy robia spustoszenie w organizmie a na starosc i w glowie. Tak czy siak nie wyjdzie to na dobre nikomu a tym bardziej w sporcie. Pozwala tylko osiągnąc krotkotrwałe efekty często konczące sie potem tragicznie. I nie uwierze w takie bzdury ze zazywanie sterydow moze wyjsc na zdrowie kiedy dawkuje sie go w odpowiednich ilosciach jak pisza niektorzy! Pozdrawiam

Added after 4 minutes:

Aha zapomniałem dodac ze czuje sie zadowolenie i ''satysfakcje'' osiągając efekty na silowni dzieki ciezkiej pracy i wiesz ze twoj organizm na to stac bez zadnej sztucznej pomocy...